Diario di Cepheus119, 16 ago 18

Czy ktoś ma jakieś przemyślenia, spostrzeżenia, uwagi i porady odnośnie czekolady? Konkretnie niewielkie ale regularne spożycie, powiedzmy 10 g dziennie czyli kostka w towarzystwie kawy. Mowa o takiej trochę "lepszej" czekoladzie, powiedzmy 70%+ kakao. Wydaje mi się, że mogłoby mi pomóc usystematyzować walkę ze słodyczami i zachciankami, np taka kostka czekolady zamiast całego snickersa. Dla psychiki byłoby to dość pomocne, kalorii raczej niewiele a i samo kakao ma pewne cenne składniki i minerały. Z drugiej strony to nadal wprowadzenie cukru do organizmu i innych palmowych olejów i kto wie, może to jeszcze nakręca łaknienie na słodycze? Ktoś się spotkał z jakimiś rzetelnymi badaniami lub ma jakieś przemyślenia?

1326 kcal Gras: 65,58g | Prot: 93,78g | Carb: 84,08g.   Colazione: Biedronka Parmigiano Reggiano, Jajko, Pudliszki Ketchup Pikantny, Ser Gouda, Plasterki Szynki ze Sklepu, Jean Pierre Chrupkie Pieczywo Żytnie Pełnoziarniste. Cena: Castello Wafle Kukurydziane Chia & Oregano, King Oscar Filety Śledziowe w Ostrym Sosie z Pieprzem Cayenne. Snacks/Altro: Snickers Snickers, Bakallino Śliwki Suszone, KFD WPC 80. Di più...


da 1 a 20 di 22
Commenti 
jestem zdania ze wprowadzanie slodkiego smaku jedynie podtrzymuje uzaleznienie i koniec koncow nie wyciaga z tego gowna. jako juz wieloletni praktyk moge tylko powiedziec ze im dluzej nie jesz slodkiego to potem tym bardziej wszystko staje sie za slodkie i tym mniejsza masz chec na jedzenie tego. a nawet jesli sie juz zdarzy to szybko dochodzisz do punktu przeslodzenia i nie masz checi na wiecej. dla mnie w tym momencie rzeczy ktore kiedys byly malo slodkie/normalne pod wzgledem slodkosci sa za slodkie ze 2-3x 
16 ago 18 da utente: vibo69
Potwierdzam to co pisze vibo69. Każdy słodki zamiennik cukru (słodzik, miód, stewia itp) dalej podtrzymuje uzależnienie od słodkiego smaku. Każde zdrowe słodycze to samo (gorzka czekolada, fit ciasta itp). Trzeba zachowywać się jak Anonimowy Cukroholik czyli nawet nie polizać nic słodkiego przez dłuższy czas. Potem już się nie chce nic słodkiego i wszystko to wydaje się ohydne. Kiedyś nie moglam żyć bez Milki (chyba najsłodsza z czekolad) teraz nie dam rady jej przełknąć, bo wydaje się sztuczna i cholernie słodka. 
16 ago 18 da utente: Magda_Llena7
Oj tam oj tam czekolada jest dobra i chyba ta jedna pieprzona koteczka ci nie zaszkodzi🍫🍫🍫  
25 ago 18 da utente: Dejvfit
Jak zjem kosteczkę to może się skończyć na tabliczce;) 
25 ago 18 da utente: Magda_Llena7
1.leże obok kokosowego batona. 2. Zastanawiam sie czy bedzie mi w ogole tak bardzo smakowal jak kiedys. 3. ide usmazyc omlet z avocado. 
25 ago 18 da utente: bigosgulasz
Hmm tyle, że np odżywka białkowa też jest słodka ... czy jakaś Colka Zero w upalny dzień. Od samego słodkiego smaku ciężko uciec. 
27 ago 18 da utente: Cepheus119
Są odżywki bezsmakowe a cola zero to taki syf, że lepiej tego nie pić. 
27 ago 18 da utente: mal_07
No nie, jeśli odcinasz słodycz to oczywiste jest ze odżywki białkowe czy cole też. Zależy czego się chce.  
27 ago 18 da utente: kluska87
Nigdy nie zrozumiem tego uzależnienia od cukru i szczerze współczuję wszystkim, których to dotknęło  
27 ago 18 da utente: BysiaHodujeBicka
niesłodzona czekolada? dlaczego nie? te najbardziej wytrawne mają po 17g węgli. tam już nie ma praktycznie dodatków cukru. poza tym nie ma co szaleć nikt nie umrze od kilku gram cukru. 😀 
27 ago 18 da utente: CLLPL
A ja zazdroszczę tym, których to nie dotyka😑 Ja sobie pozwalam na słodkości, czasem nawet na te bardzo niezdrowe. Ale fakt, łatwo wtedy stracić kontrolę.. Niemniej dla mnie niewyobrażalne jest wyeliminowanie slodkiego smaku z diety, chociażby bez owoców czy mleka bym nie przetrwała 😅 
27 ago 18 da utente: Panna_Joanna
Joanna, całkowita eliminacja dotyczy detoksu. Miesiąc, dla niektórych 2-3 i mroźna wprowadzić, ale fakt - większością rzeczy jest po prostu wtedy za słodka. Miód, owoce, inne naturalne słodycze pewnie że można wprowadzić do diety, chodzi o to, żeby nie uzależniać od nich satysfakcji z jedzenia.  
27 ago 18 da utente: kluska87
Panie, sam se zrób czekoladę. Kakao + miód.  
27 ago 18 da utente: Srelus
Detox, uwolnienie się od nałogu to fikcja. Nie ważne ile miesięcy nie jem i tak dalej lubię. Jestem cukroholikiem,😀  
27 ago 18 da utente: CLLPL
CLLPL, to tak jak ja. Może powinniśmy założyć jakąś grupę wsparcia AC🤣 
27 ago 18 da utente: Panna_Joanna
Tez zadawałem sobie to pytanie. Jednak odkryłem że u mnie nie ma potrzeby eliminować rzeczy póki jest się w stanie kontrolować ilość. 1,2 niekiedy 3 batoniki dziennie jeśli mam bardzo ochotę. Jednak zazwyczaj szkoda mi poświęcać tyle kalorii podczas diety i wole zjeść chociażby owoca czy coś z białkiem wzamian. A takie batoniki przy robieniu masy ratują dupę, bo to są bardzo łatwe kalorie. XD 
27 ago 18 da utente: borgorbor
Ja niestety też lubię. Chęć na lc jest mniejszanale ciągle jest. Teraz latem wcinam lody czekoladowe głównie i wystarcza mi gorzka czeko. Kiedys faktycznie jak zjadlam kostkr to musialam i reszte teraz zjadlam kostke milli i nie miałam dalej ochoty bo slodka okropnie. 
27 ago 18 da utente: bimbabimba1
Fikcja nie fikcja, ja też lubię, ale nie muszę. Mogę siedzieć obok miski cukierków, które lubię i nie zjeść żadnego. Albo poczęstować się kawałkiem czekolady i nie czuć potrzeby zjedzenia całej tabliczki.  
27 ago 18 da utente: kluska87
Bo kazdy ma inaczej. Moja mama nie jest na lc ale zje jedna kostke i juz jej slodko, na jakis imprezach torta wezmie kawalek bo niby ma ochote i zje pol.  
27 ago 18 da utente: bimbabimba1
Uff, powiem wam, że odpuścił mi ten szał na czekoladę. 🙏🏻 Teraz jest mi całkowicie obojętna, zobaczymy, jak długo to się utrzyma. 😄 Na razie mijam je w sklepie bez emocji, za to sałatę obczajam jak kiedyś chipsy. 😋 
27 ago 18 da utente: Fronciara

     
 

Scrivi un Commento


È necessario accedere per inviare un commento. Clicca qui per accedere.
 


Storia del Peso di Cepheus119


Ottieni l’app
    
© 2024 FatSecret. Tutti i diritti riservati.