Czy ktoś ma jakieś przemyślenia, spostrzeżenia, uwagi i porady odnośnie czekolady? Konkretnie niewielkie ale regularne spożycie, powiedzmy 10 g dziennie czyli kostka w towarzystwie kawy. Mowa o takiej trochę "lepszej" czekoladzie, powiedzmy 70%+ kakao. Wydaje mi się, że mogłoby mi pomóc usystematyzować walkę ze słodyczami i zachciankami, np taka kostka czekolady zamiast całego snickersa. Dla psychiki byłoby to dość pomocne, kalorii raczej niewiele a i samo kakao ma pewne cenne składniki i minerały. Z drugiej strony to nadal wprowadzenie cukru do organizmu i innych palmowych olejów i kto wie, może to jeszcze nakręca łaknienie na słodycze? Ktoś się spotkał z jakimiś rzetelnymi badaniami lub ma jakieś przemyślenia?
|
1326 kcal
|
Gras: 65,58g | Prot: 93,78g | Carb: 84,08g.
Colazione: Biedronka Parmigiano Reggiano, Jajko, Pudliszki Ketchup Pikantny, Ser Gouda, Plasterki Szynki ze Sklepu, Jean Pierre Chrupkie Pieczywo Żytnie Pełnoziarniste. Cena: Castello Wafle Kukurydziane Chia & Oregano, King Oscar Filety Śledziowe w Ostrym Sosie z Pieprzem Cayenne. Snacks/Altro: Snickers Snickers, Bakallino Śliwki Suszone, KFD WPC 80. Di più...
|
|