Diario di trainerjordan, 17 dic 18

💪 

Sztos! 👊🏻☄️ 

posikaly sie panny ;) 

oooo żesz ki😁 aż milo taki widok przed snem😂 

🤤 

Wow.... 🐱 A już miałam faceto-wstręt 😹 i mój cały misterny plan 💥 😹😹 

a te majtki to podróbki? 😁🤣 

😱 

Forma boska 😁👌 Życzę dalszych progresów 😁 

ej bo sie czerwony zrobie😂😂 BysiaHodujeBicka we wtorek za to przywieziesz mi oryginalne rękawiczki😂😂😂 

😂 

Ile trzeba ćwiczyć, żeby tak wyglądać? Tygodniowo i całościowo ? Czyli czy 5 dni w tygodniu przez rok ? Wystarczy ?Czy ile ? I czy na diecie bez suplementów można to osiągnąć ? 

Kiklop "i czy na diecie bez suplementów można to osiągnąć" wydaje mi sie ze przy bardzo dobrej genetyce i maksymalnym podporzadkowaniu zycia silowni i diecie jest to chyba mozliwe.. Trainerjordan nie ukrywa ze wspoamaga sie dopingiem, ale i tak efekt niezly bo jak wiadomo same sterydy też takiej roboty nie zrobia.. 

Kiklop kolega ze zdjęcia wspomaga się substancjami nie koniecznie w proszku, więc nie patrz na jego formę, bo żeby to osiągnąć na czysto to są pewnie lata całe o ile w ogóle, bo im człowiek starszy tym trudniej mu cokolwiek zbudować. 

mal_07 bez dopingu też miałem dobrą forme aczkolwiek mi mało co nie zmienia faktu że przy Polskiej medycynie byłem na ten doping skazany bo TRT w Polsce nie ma o próg testosteronu 300 jest niebezpieczny dla zdrowia jednakże w naszym kraju jego widełki zaczynają się od około 200 żeby wg zacząć działać w tym temacie pomijając już fakt że endokrynolodzy mają taką wiedzę że wolę się sam kształcić :) pozdrawiam💪🏼 

btw wiek nie ma znaczenia mam klientów po 40 z którymi robie mega postępy bez dopingu :) 

jeśli odpowiednio trzymamy michę bez super poświęceń i damy z siebie troche na treningu też możemy mieć spoko efekt :) 

Trenerjordan ależ nie mam nic przeciwko Twoim metodom, kolega Kiklop pytał czy tak się da w rok bez supli to po prostu go informuję, że patrzy na ciało wspomagane nie tylko proszkami 😉 a jak masz efekty u panów po 40 to tylko pogratulować 💪  

Znam z siłowni panów po 40 z super efektami bez bombki. Z tym że dużo zależy kto z czym zaczyna. Trudno się spodziewać, że w rok się zgubi 15 kg tłuszczu i dobuduje 10 kg mięśni, bo to niemożliwe. Z drugiej strony niewiele jest osób, które mogą z ręką na sercu powiedzieć, że ogarnęły na tyle jedzenie i trening, żeby wycisnąć z tego maks możliwości - zwykle jednak kuleje jedno albo drugie, albo jedno i drugie - tylko oczekiwania wysokie i rozżalenie, że nie ma efektów. Jeśli oczekuje się takich efektów, trzeba się temu poświęcić.  

Z mojego doświadczenia "da się" zrobić. :) Nawet w okolicach 40 i nawet bez wspomagania. Budowanie to proces wielosezonowy. Dopięta dieta i ciężkie treningi. Wniosek "nie da się" wynika z tego, że "mnie się nie udało". Jordan, jaki jest Twój staż?