Diario di Pa_trycja, 11 giu 15

Oh, chciałabym mieć takich sąsiadów :D 

Frytki z avocado ?  

Co to za wynalazki.?? O.o 

Frytki z awokado raczej nie przejdą  

Takich sąsiadów to ja rozumiem :) 

troszkę to dziwne,coś drogiego kupić i oddać komuś bo się widziało,że kupowałaś. 

STARY NA COŚ LICZY  

no też mi się to tak skojarzyło ,bez urazy Pa_trycja 

Podziwiam 20kg od 2014 fajna sprawa, może sąsiad chce wspólnie trenować bo mu się kaloryfer zapowietrzył?  

W moim bloku większość sąsiadów jest ze sobą bardzo zżyta ( 70% to ludzie,którzy mieszkają tu od początku,tj od wczesnych lat siedemdziesiątych,a 30% to studenci ) i wszyscy sobie pomagają,spotykają się na imprezach itd. :)) Pod domem w Stokrotce dwupak awokado ostatnio kosztował niecałe 5 zł jedno można dostać za mniej niż 3zł) ,więc to nie tak źle,a co do sąsiada to wolę wierzyć w jego dobroduszność i serdeczność,bo od 8 lat-czyli od kiedy się wprowadziłam,nigdy nie miałam z nim i z jego rodzina problemów :)) Zresztą musiałabym podejrzewać też innych sąsiadów ( kobiety też ),bo jest kilku co mnie dokarmia:D A co do frytek z awokado: należy przeciąć je na pół,wyjąć pestkę,obrać ze skórki i pokroić na małe kawałeczki o grubości ok 1 cm. Następnie każdy taki kawałek wymoczyć w kurzym białku,obtoczyć w otrębach owsianych z przyprawami (u mnie mieszanka słodkiej i ostrej papryki + zioła prowansalskie),wyłożyć na papier do pieczenia i piec w piekarniku ,albo tak jak ja- w opiekaczu :))  

w tej konfiguracji wole jednak bataty 

Patrycja- na jakim osiedlu mieszkasz? ;) 

Frytki z batatów są następne w kolejce :)) @Mraugorzata- obok politechniki :)) 

Obstawiałam jakiś LSM :P Czyli niewiele się pomyliłam :D 

Wyglada nawet niezle  

I na prawdę jest smaczne :)) Ale de gustibus non est disputandum:))