|
Weszłem w ten PIERDOLONY STAN ! :))))))
Dzisiaj pokonałem ból przy rannym bieganiu na czczo 45 min biegu w tym 23 min na podwyzszonym tetnie kolejne 10 min na stałym tetnie i tutaj mialem załamanie kolka mnie wzieła co było dla mnie zaskoczeniem juz dawno nie czułem tego efektu ale POKONAŁEM BÓL ( PAIN IS TEMPORARY ) uwierzyłem w te słowa i po 5 min bol przeszedl i dostałem takiego powera ze az ciary miałem na ciele po przypomnieniu sobie tych słow wogole nie odczuwałem zadnego zmeczenia konkretnie Weszłem w ten pierdolony stan jeah ! :D Bo wszystko zaczyna sie w głowie i trzeba kształtowac najpierw siłe umysł i siłe woli zeby przejsc samego siebie i przekroczyc granice bólu gdyz ten bol jest tymczasowy tak jak pisałem wyzej oraz gdy twoje ciało sie poddaje umysł podejmuje działanie. TRENUJ SWOJ UMYSŁ TAK CIEZKO JAK TRENUJESZ SWOJE CIAŁO!. A podkresleniem dzisiejszego mojego małego sukcesu jest staniecie na wadze a tu SHOCK ( 86 KG )
|
86 kg
Perso fino ad ora: 5 kg.
Rimanenti: 6 kg.
Dieta seguita: 100%.
|
|
786 kcal
|
Gras: 18,70g | Prot: 34,64g | Carb: 115,85g.
Colazione: Biedronka Mleko Prawdziwe 0,5%, Biedronka Płatki Kukurydziane, POEX Rodzynki, Jajko na Twardo. Di più...
|
|
3629 kcal
|
Esercizio:
Corsa - 45 minuti, Dormire - 7 ore, Stare seduti - 2 ore, Riposare - 12 ore e 25 minuti, Doccia - 20 minuti, Pesi (Culturismo) - 1 ora e 30 minuti. Di più...
|
Calando 2,6 kg a Settimana
|
 Commenti
Tak ma być ! Kto jak nie Ty ! :)
16 giu 15 da utente: PatrykDe3
|
Grunt to pokonać samego siebie i wmowic sobie ze ograniczenia nie istnieja :D
16 giu 15 da utente: AzaZiL1926
|
16 giu 15 da utente: Gryzipiórka
|
poczytaj o "euforii biegacza"
16 giu 15 da utente: pieetraass
|
Pietras ciekawy temat ! Po przeczytaniu jestem pewny ze doswiadczylem tego zjawiska wydzielania sie endorfin miedzy mózgiem a krwią. Prosniej mowiac umysł przejął kontrole nad ciaglem i zapanowałem nad bólem :) Zadkie zjawisko ale ciesze sie ze go doswiadczyłem kiedys tez mialem cos takiego ale nie mialem pojecia co to jest na silowni tez . I jednego jeszcze nie dodałem po zapanowaniu nad bólem poczułem wielka radość i moj spotegowałem moj wysiłek . Zatem podsumowujac zeby osiagnac ten stan trzeba długotrwałego 45-60 min ciagłego bez przerw( moj przypadek ) z intensywnoscia na wysokim poziomie . Ciesze sie ze doswiadczyłem tego i dzieki za uswiadomienie mi co sie ze mna dzisiaj stało :D
16 giu 15 da utente: AzaZiL1926
|
Ja np. kiedy biegałem rok temu, pierwsze 5-7 km było dość męczące po 10 km nie czułem różnicy zmęczenia, mógłbym biegać sporo więcej. W tym roku przesiadałem się na rower, ostatnio staram ograniczać tylko do transportu do szkoły. Ale kiedy robię np po 100km to do 50-60 km czuje zmęczenie i walkę, a potem już lecą kilometry a nie czuje zmęczenia
16 giu 15 da utente: pieetraass
|
Tak czy siak trzeba dazyc do tego zeby pokonac bol potem bedzie z gorki ale nie zawsze mozna to osiagnac duzo czynnikow wplywa na to czy damy z siebie wszystko czy jestesmy w humorze itd itd Od teraz bede mial w głowie zawsze to gdy nadejdzie bol zeby go pokonac potem bedzie z gorki tak jak to twierdził moj INSPIRATOR GREG PLITT " PAIN IS TEMPORARY pride lasts forever " :)
16 giu 15 da utente: AzaZiL1926
|
| |
|
|
| |
Scrivi un Commento
È necessario accedere per inviare un commento. Clicca qui per accedere.
|
|
|
Storia del Peso di AzaZiL1926
|