Diario di mat4u, 24 giu 15

haha mam tak samo 

też rozumiem.... mi ostatnio koleżanka powiedziała,żebym już się nie odchudzała bo jestem już zasuszona ;o)no cóz skoro nie przeszkadza jej 10 kilo nadwagi to jej problem ja wolę mieć wysportowaną sylwetkę i uważam, że to moja sprawa jak wyglądam, nikomu nie robię tym krzywdy więc o co chodzi?!Poza tym 61 kg przy wzroście 169 to wcale nie jest tak mało 

zanim doczytalem juz wiedzialem ze ta kolezanka ma nadwage. zauwazylem ze tylko ludzie ktorzy maja problem ze swoja sylwetka gadaja takie rzeczy typu ze ktos jest za chudy. chyba po prostu probuja sie falszywie podbudowac w ten sposob ;) 

a najśmieszniejsze jest to,że od klilku dni sama zaczęła latać na siłownię i do klubu fitnes , ciekawe dlaczego, skoro wcale by nie chciała miec takich chudych nóg ;o), kobiety sa skomplikowane 

wcale nie sa. sa bardzo proste. ich dzialania nie maja skomplikowanych mechnizmow. to tylko akcja i reakcja. wystarczy obserwowac i wyciagac wnioski :) nie raz sie zdarzalo ze wiedzialem lepiej od kolezanki dlaczego cos zrobila i poki jej tego nie powiedzialem to nie byla tego swiadoma 

a może po prostu jesteś wyjątkowym obserwatorem z niezimską intuicją ;o) większość moich kolegów nie posiada takich predyspozycji i uważ,że z "babami" to nigdy nic nie wiadomo  

po czesci nie wiadomo.. ale wiadomo z jakiego zbioru reakcji sie spodziewac w zaleznosci od sytuacji :) a w miare poznawania kogos mozna to przewidziec z 90% trafnoscia 

zapewne, tylko trzeba najpierw kogoś dobrze poznać, żeby określić zbiory a i tak mozna się czasem mocno zdziwić ;o)  

godzina rozmowy to nawet az za duzo czasem. obserwacja mimiki itp. czasem po samej sylwetce mozna rozpoznac zbior mozliwych reakcji.. bo nie wiem czy wiesz zachowanie reguluja hormony.. te same co i cechy osobnicze  

Czasami widzę co kieruje ludźmi, szczególnie kiedy nadużyją trunków wysokoprocentowych i na pewno nie jest to mózg , więc teoria z hormonami by się zgadzała. Ciekawe jest to co mówisz, ale ja nie potrafie tak szybko oceniać ludzi 

po alko jest to wrecz bajecznie proste ;) 

wtedy cechuja ludzi tylko pierwotne instynkty ;o)żadne zbiory, ani dogłębne obserwacjnie nie są potrzebne(oczywiście zależy to od stężenia % we krwi)