Diario di fleurianna, 04 set 14

Chodzę na siłownię 4-5 razy w tygodniu, spalam jednorazowo tam od 400 do 600 kcal. Waga oscyluje przy 63 kg i raczej nie będzie spadać, chyba, że zacznę się głodzić. A nie lubię.
63,3 kg Perso fino ad ora: 3,7 kg.    Rimanenti: 13,3 kg.    Dieta seguita: Abbastanza buono.
Aumentando 0,1 kg a Settimana


da 1 a 20 di 22
Commenti 
Ćwiczysz aerobowo czy siłowo? No i jeszcze kwestia odpowiedniej diety, nie wiem na ile fatsecret odzwierciedla to, co naprawdę jesz, ale ważne są też proporcje między tłuszczami, węglami i białkiem (które mi nie wychodzą). Głodzenie się nic nie da, przechodziłam to, szkoda na to zdrowia. Efektywne odchudzanie jest wtedy, kiedy je sie o jakieś 10-15% mniej od dziennego zapotrzebowania, resztę dorzucamy ćwiczeniami. Proponuję również się pomierzyć, bo może się okazać, że waga stoi w miejscu, ale lecą obwody, tzn. spalasz tłuszcz, ale tworzysz mięśnie, które też ważą, no i spalają kalorie ;) Jeśli zaczniesz się głodzić to w pierwszej kolejności zastopujesz metabolizm, doprowadzisz organizm do wyniszczenia (wypadanie włosów i łamanie paznokci to najniższy wymiar kary), spalisz MIĘŚNIE, a jak spalisz mięśnie to nie będziesz miała tego pieca do palenia kalorii. Głowa do góry!  
04 set 14 da utente: mraugorzata
silownia nie jest od tego zeby spalac tylko od tego zeby budowac mase miesniowa ktora bedzie ci ubywac jezeli bedziesz na deficycie. takze nie postrzegaj jej jako jakiegos 'spalania' czy cos. po drugie jezeli chcesz widziec efekty to twoja dieta musi byc bogata w bialko w ilosci conajmniej 20% kalorii jakie zjadasz. ilosc miesni warunkuje to ile mozesz przyjac kalorii dlatego bardzo wazne jest zeby zachowac ich jak najwiecej. w przeciwnym razie stracic wage stracisz.. ale to nie bedzie tluszcz tylko miesnie. i wkopiesz sie w dol z ktorego trudno bedzie wyjsc bo co nie zjesz wiecej to bedzie juz za duzo i sie odlozy. stosujac to co napisalem na pewno zauwazysz rezultaty :) 
04 set 14 da utente: vibo69
Vibo69- wiesz, niektórzy piszą, że idą na siłownię a potem biegają po 2 godziny na bieżni ;) Dlatego pytam czy ćwiczyła aeroby czy siłowe. 
04 set 14 da utente: mraugorzata
moze za pierwszym razem to odczytalem jednoznacznie :) dla mnie silownia oznacz cwiczenia silowe :p a bieganie po silce 2h.. to bezsens bo to tylko cofa te cwiczenia 
04 set 14 da utente: vibo69
Czy ja wiem czy cofa? Podobno powinno sie aeroby przeplatac z silowymi. Silowe tez cos tam spalaja, ponadto powstaje dlug tlenowy, wiec spala sie rowniez po cwiczeniach. Ponadto spojrz np. na sprinterow. Generalnie biegaja (ok, na 100 m leca na bezdechu, ale maja sporo treningow biegowych) a sa raczej przypakowani (nie wiem jak mozna ruszyc taka ogromna kupe miesni i dobiec z nia w ok 10 sek do,mety). I przypakowane maja nie tylko nogi, ale tez rece, brzuch itd. 
04 set 14 da utente: mraugorzata
to wlasnie trafilas w samo sedno.. wlasnie dlatego ze sprinter nie biega 'za dlugo' to dlatego jego muskulatura jest taka jaka jest.. a wszystko widac dzieki wlasnie niskiemu poziomowi tkanki. dla porownania przyjrzyj sie na muskulature maratonczyka i jego poziom tkanki :) kiedy wypalisz swoj glikogen to wcale nie jest tak jak wszedzie wciskaja kit ze sie pali smalec.. cialo bardziej od smalcu preferuje aminokwasy.. dlatego rozklada miesnie. sa bardziej odzywcze niz smalec :) dlatego bieganie po cwiczeniach to cofanie. cos jak 2 w przod 1 w tyl 
04 set 14 da utente: vibo69
Ooo matko, no to teraz przewróciłeś mi wszystko do góry nogami prawie :D to co i jak ćwiczyć, żeby pozbyć się sadełka? Aeroby? Jeśli tak to jak długo? Interwały? Siłowe? 
05 set 14 da utente: mraugorzata
smalcu pozbedziesz sie jak twoj bilans wyjdzie ujemny.. ale to raczej wiesz :) nie jest to za bardzo wazne jakim sposobem to zrobisz. wazne zeby dbac o to by miesni nie ubylo bo wtedy zapotrzebowanie bedzie ci spadac.. i w pewnym momencie mozesz osiagnac swoje optimum.. i wszystko sie zatrzyma. ja by sugerowal silke i jakies interwaly. mysle ze to najlepsze polaczenie. ..chociaz osobiscie stosowalem tylko silke i tez mi wyszlo.. mimo ze wszyscy sie lapali za glowe ze za malo jem :) tylko ze ja malo waze i tak mi sie to kalkulowalo bez zadego dodatkowego ruchu 
05 set 14 da utente: vibo69
To ja też dorzucę coś od siebie. Z doświadczenia polecam treningi na czczo. http://befit.pl/trening-na-czczo-fakty-i-mity/ - pomimo ostatecznego wniosku w artykule. ;) Sam podczas dwumiesięcznej redukcji robiłem treningi(cztery razy w tygodniu, treningi 1,5-2h) na czczo + deficyt kaloryczny. Często okazywało się, że na treningach na czczo miałem nawet więcej siły, dodatkowo nic nie "ciąży" w brzuchu podczas treningu. 
05 set 14 da utente: kouby92
Vibo69 mówisz do dziewczyny tak jakby jej celem było budowanie masy mięśniowej a nie schudnięcie... 
05 set 14 da utente: elpolaco89
Mięśnie jakieś by się przydały, ale tylko podkreślone ;) Interwały uwielbiam, na siłownię na razie nie mam czasu, więc pozostaje mi przeplatać interwały z aerobami. 
05 set 14 da utente: mraugorzata
to polecam TRX i Tabatę, ale rzadko maks. 2 razy w tygodniu i tylko wtedy jak nie masz żadnych problemów zdrowotnych 
05 set 14 da utente: elpolaco89
O TRX słyszałam, ale nie wiedziałam, że tak to się nazywa ;) Generalnie nie mam gdzie tego powiesić, więc pozostaje tabata ;) 
05 set 14 da utente: mraugorzata
ćwiczę interwałowo spin i cardio. 
05 set 14 da utente: fleurianna
na czczo to raczej bym sie mocno zastanawial czy robic.. bo podejrzewam ze nie chodzi tu o trenowanie dluzszy czas niz 30 min - jesli chodzi o cardio..inaczej to raczej mija sie z celem. o ile wszedzie mowa o kalorich itp.. i kazdy ma przed oczami spalone kalorie.. to moim zdaniem warto sie jeszcze zastanowic z czego beda te spalone kalorie.. po wypaleniu glikogenu - jak juz pisalem - razem ze smalcem spalamy swoje miesnie.. to czy to na pewno jest korzystne? raczej nie. kolega tutaj wspomnial ze dziewczynie proponuje budowe masy.. :) owszem. jako ze jest dziewczyna to ma 20x mniej szans na to zeby sie rozwalic jak jakis koles.. dlatego bedzie musiala i tak na to ciezko pracowac. po drugie.. strzelam ze 90% ludzi ktorzy podchodza do kwestii odchudzania ma juz i tak przeglodzone organizmy roznymi cudownymi dietami. dlatego ich umiesnienie jest i tak mocno ponizej ich wyliczonego zapotrzebowania.. dlatego trzeba budowac zeby raz ze moc wiecej jesc i chudnac.. a dwa.. zeby nie zmniejszac kalorii w nieskonczonosc. wiec mowiac w skrocie.. budowanie masy jest celem kazdej osoby ktora chce schudnac i jest swiadoma jak to osiagnac. napieranie godzin cardio tak na prawde tylko oddala od celu niz do niego przybliza. osobiscie cwiczac tylko silowo bez zadnego cardio w przeciagu ok 3,5 miesiaca zszedlem z 25% do 10% smalcu. gdzie u mnie to bylo ok 13kg. tak wiec wnioski wyciagnac kazdy musi sobie sam :) 
06 set 14 da utente: vibo69
wez koles skoncz juz z tym spamem bo kazdy kto ma leb na karku wylozy na ciebie lache przez to co robisz. dobrych rzeczy nie trzeba reklamowac. zapamietaj 
06 set 14 da utente: vibo69
Fleurianna, spróbuj zamiast tego spinu robić w domu HIITy. Spin (jeśli chodzi o rowerki spinningowe) to głównie jednak nóżki. Jak zrobisz HIITa np. z Melissą Bender czy z Fitness Blender to masz na wszystkie mięśnie ;) A cardio to co dokładnie? Też rowerek spinningowy? Jeśli chodzi o jakiekolwiek rowery to przestaję wierzyć w ich możliwości odchudzające- mimo trenowania kolarstwa górskiego nie mogę nic a nic stracić :P Za to uda mi się rozrastają... Trzeba dorzucać coś ogólnorozwojowego, jakieś bieganie czy coś. 
06 set 14 da utente: mraugorzata
Fleurianna, spróbuj zamiast tego spinu robić w domu HIITy. Spin (jeśli chodzi o rowerki spinningowe) to głównie jednak nóżki. Jak zrobisz HIITa np. z Melissą Bender czy z Fitness Blender to masz na wszystkie mięśnie ;) A cardio to co dokładnie? Też rowerek spinningowy? Jeśli chodzi o jakiekolwiek rowery to przestaję wierzyć w ich możliwości odchudzające- mimo trenowania kolarstwa górskiego nie mogę nic a nic stracić :P Za to uda mi się rozrastają... Trzeba dorzucać coś ogólnorozwojowego, jakieś bieganie czy coś. 
06 set 14 da utente: mraugorzata
20 lat jezdzilem na rowerze czy lato czy zima i jakos mi sie uda nie rozrosly :P nie chce cie martwic ale upewnij sie czy to przypadkiem nie jest tkanka tluszczowa bo moze sie okazac ze jesz za duzo badz blisko optymalnie a odkladanie w tym miejscu jest zbiegiem okolicznosci bo tak jest po prostu u kobiet. hiity bym potraktowal jako cwiczenia dodatkowe a glowne to silka po prostu :) ale w sumie nich kazdy sobie tam robi jak se chce :p 
07 set 14 da utente: vibo69
Vibo, ale ja piszę, że trenuję, więc mam rośnięcie mięśni zaplanowane właśnie w tym miejscu :P inaczej by się sprawy miały gdybym jeździła rekreacyjnie ;) 
07 set 14 da utente: mraugorzata

     
 

Scrivi un Commento


È necessario accedere per inviare un commento. Clicca qui per accedere.
 


Storia del Peso di fleurianna


Ottieni l’app
    
© 2024 FatSecret. Tutti i diritti riservati.